
Poszukiwacze zaginionych gwiazd
24 listopada 2010, 16:18Nasza Grupa Lokalna Galaktyk, czyli około pięćdziesięciu galaktyk leżących w naszym bezpośrednim sąsiedztwie, zawiera około stu miliardów gwiazd. Dużo, ale zdaniem uczonych powinno być o wiele więcej. Gdzie się podziały, wyjaśnili niemieccy astronomowie.

Fabryka gwiazd w pobliskiej galaktyce
19 marca 2015, 13:49W galaktyce karłowatej NGC 5253 znajduje się mgławica planetarna, w której formuje się ponad milion nowych gwiazd tworzących gromadę. Gromada ta jest miliard razy jaśniejsza od Słońca, jednak nie można jej dostrzec w świetle widzialnym, gdyż jest ono blokowane przez gaz i pył.W galaktyce karłowatej NGC 5253 znajduje się mgławica planetarna, w której formuje się ponad milion nowych gwiazd tworzących gromadę. Gromada ta jest miliard razy jaśniejsza od Słońca, jednak nie można jej dostrzec w świetle widzialnym, gdyż jest ono blokowane przez gaz i pył.

Masywne czarne dziury wędrują po obrzeżach galaktyk karłowatych
22 stycznia 2020, 11:00Astrofizyk Amy Reines przyjrzała się 111 galaktykom karłowatym położonym w promieniu miliarda lat świetlnych od Ziemi i zauważyła coś niezwykle zaskakującego. Część z nich nie tylko zawierała masywne czarne dziury, ale nie znajdowały się w centrach galaktyk.

Po dziesięcioleciach poszukiwań znaleziono gwiazdy w Strumieniu Magellanicznym
14 lipca 2023, 09:28Po kilkudziesięciu latach poszukiwań astronomowie znaleźli gwiazdy w Strumieniu Magellanicznym. Ten strumień gazowych chmur o dużej prędkości rozciąga się na 600 000 lat świetlnych i znajduje w odległości około 180 000 lat świetlnych od Drogi Mlecznej. Zauważono go po raz pierwszy z 1965 roku, a w 1972 stwierdzono, że łączy on Wielki i Mały Obłok Magellana i jest z nimi powiązany. Pomimo tego, że – wedle obowiązujących teorii naukowych – w strumieniu powinny znajdować się gwiazdy, dotychczas jednoznacznie ich nie odnaleziono. Aż do teraz.

Długi gorący most
22 listopada 2012, 10:10Należący do Europejskiej Agencji Kosmicznej teleskop Planck odkrył "most" z gorącego gazu, łączący dwa klastry galaktyk. Struktura rozciąga się na odległośc 10 milionów lat świetlnych.

Po raz pierwszy wykryto ruch orbitalny czarnych dziur
30 czerwca 2017, 09:12Dzięki teleskopowi Very Long Baseline Array (VLBA) po raz pierwszy wykryto ruch orbitalny pary czarnych dziur. Obiekty znajdują się w galaktyce odległej o 750 milionów lat świetlnych od Ziemi. Łączna masa dziur wynosi 15 miliardów mas Słońca, a obiekty oddzalone są od siebie zaledwie o 24 lata świetlne. To niezwykle blisko jak na taki układ.

Mamy dowód, że supermasywne czarne dziury mogą się poruszać niezależnie od swojej galaktyki
15 marca 2021, 04:38Naukowcy od dawna wysuwali hipotezy mówiące, że supermasywne czarne dziury mogą się poruszać niezależnie od swoich galaktyk. Jednak zaobserwowanie tego zjawiska było niezwykle trudne. Do niedawna. Astronomowie z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics poinformowali właśnie na łamach Astrophysical Journal o zdobyciu najsilniejszego dowodu na przemieszczającą się supermasywną czarną dziurę.

Węgiel w ośrodku okołogalaktycznym pozwala lepiej zrozumieć ewolucję galaktyk
8 stycznia 2025, 08:00Węgiel i inne pierwiastki nie dryfują bezwładnie w przestrzeni kosmicznej, zauważyli naukowcy z USA i Kanady. Okazuje się, że w aktywnych galaktykach – takich jak Droga Mleczna – w których wciąż powstają nowe gwiazdy, pierwiastki są transportowane w formie wielkich strumieni. Krążą w galaktyce, wychodzą poza nią i wracają, zanim w wyniku oddziaływania grawitacji i innych sił nie utworzą planet, gwiazd, księżyców czy asteroid. To zaś oznacza, że pierwiastki w naszych organizmach, zanim do nich trafiły, mogły spędzić sporo czasu w przestrzeni międzygalaktycznej, wchodząc w skład ośrodka okołogalaktycznego (CGM).

Superszybka czarna dziura
6 marca 2014, 15:22Dzięki metodzie soczewkowania grawitacyjnego ekspertom udało się stwierdzić, że jedna z supermasywnych czarnych dziur obraca się z niemal maksymalną możliwą prędkością. Uczeni sądzą, że tak wielką prędkość zyskała raczej dzięki połączeniu się z kilkoma innymi czarnymi dziurami, niż dzięki stopniowemu wchłanianiu otaczającej ją materii.

Globalna sieć radioteleskopów szukała źródła fali grawitacyjnej. Okazało się, że to efekt zlania 2 gwiazd neutronowych i zabłyśnięcia kilonowej
25 lutego 2019, 10:07Radioteleskop RT-32 w podtoruńskich Piwnicach znalazł się w globalnej sieci 33 radioteleskopów, utworzonej do obserwacji źródła fali grawitacyjnej wykrytej w 2017 r. Zaskakujące wyniki badań zostały opisane na łamach prestiżowego czasopisma Science, a jednym z autorów publikacji jest dr Marcin Gawroński z Centrum Astronomii UMK.